Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi andjas z miasteczka Częstochowa - Lisiniec. Mam przejechane 42927.00 kilometrów w tym 4562.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.37 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Flag Counter

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy andjas.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 46.00km
  • Teren 8.00km
  • Czas 03:15
  • VAVG 14.15km/h
  • Temperatura 32.0°C
  • Sprzęt Magnum yava
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kierunek Bieszczady - dzień VIII

Czwartek, 28 lipca 2016 · dodano: 11.08.2016 | Komentarze 0

Trasa : Postołów, Glinna, Uherce Mineralne, Orelec, Bóbrka, Solina, Myczkowce, Uherce Mineralne, Lesko, Postołów.
Tym razem burza dopadła mnie w drodze powrotnej w Uhercach. Burzy towarzyszyło oberwanie chmury, lało przez ok  2  godziny. Zaporę w Soline zobaczyłem ale jeziora już nie - uciekałem jak w dniu poprzednim przed burzą.

Pod budowę zapory na Solinie zatopiono 7 wsi. Budowa trwała w latach 1960 - 1968. Plany budowy opracowywano już w latach 20 XX w. Zapora ma prawie 82 m wysokości i 664 m długości.

Przy zaporze wiele ośrodków wypoczynkowych. W pozostałej po zalaniu wsi Solina mieszkają pracownicy zapory i elektrowni.

Zapora wodna w Myczkowcach - osadzie założonej w 1376r. Zapora powstała w latach 1956 - 1960. W latach 1939 -1941 miejscowość okupywali Sowieci. Mieszkańcy osady w latach 1944 -1947 często byli nękani przez UPA.

Na zaporze w Myczkowcach

Widok z zapory


Dworzec turystycznej kolejki bieszczadzkiej w Uhercach Mineralnych. Tu dopadła mnie trwająca ok. 2 godz. burza i ulewny deszcz.
Kategoria wyprawa


  • DST 53.00km
  • Czas 03:08
  • VAVG 16.91km/h
  • Temperatura 32.0°C
  • Sprzęt Magnum yava
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kierunek Bieszczady - dzień VII

Środa, 27 lipca 2016 · dodano: 11.08.2016 | Komentarze 0

Trasa : Postołów, Hoczew, Pogranicze, Baligród, powrót tą samą drogą przez Średnią Wieś.

Miałem zamiar z Baligrodu jechać do Polańczyka, dalej wzdłuż jeziora do Soliny, Myczkowic, Postołowa. Wystraszyły mnie nadciągające chmury wróżące burzę. Tym razem bez sakw jechało się dużo lżej. Spotkani po drodze inni rowerzyści zrobili podobnie. Burza rzeczywiście była. Dosięgła mnie już po przyjeździe.


Czołg upamiętniający walki z UPA w Baligrodzie. / na cokole stoi T-34, przedtem stał T-70- rzeczywisty /. Miejscowość jako Baligród powstała w XVII w. Jednym z założycieli był dziadek Mikołaja Reja. Mieszkańcy tego rejonu brali czynny udział w Powstaniu Styczniowym. W czasie II wojny silny ośrodek AK. Mordy UPA na Polakach zaczęły się już w 1944r.

Cerkiew obecnie kościół

Tablica upamiętniająca zamordowanych przez UPA

Cmentarz wojenny

Na trasie z Baligrodu

Drewniany kościół z XVI w. w Średniej Wsi - miejscowości o ciekawej historii. Powstała jeszcze gdy ziemie te należały do Rusi Halickiej. Jedną z właścicieli była wielka miłość Adama Mickiewicza - Ewa Kuczkowska.

Dzwonnica z 1927r. za którą stała zniszczona w czasie II wojny cerkiew greckokatolicka. Miejscowość była wielokrotnie napadana przez UPA. Pierwszy raz dokonano mordu na Polakach zaraz po wyjściu Niemców. W czasie walk zniszczono całkowicie pałac po którym pozostał park.

San

Zamek Kmitów z XVI w Lesku. Pierwotnie gotycki, przebudowany w 1839r. obecnie hotel. Lesko wg dokumentów znane od XIV w. Wg badań archeologicznych tereny Leska były zamieszkiwane od VI w p.n.e. Miasto ciężko doświadczone podczas Potopu. Przed II WŚ 61% mieszkańców stanowili Żydzi. Po wkroczeniu Niemców do Leska Ukraińcy i ich greckokatoliccy duchowni gorąco i uroczyście ich witali. W latach 1939 - 1941 pod rządami Sowietów, którzy całą inteligencję wywieźli na wschód. W 1941r. Lesko zdobyte było przez Słowaków. W czasie wojny silny ośrodek AK. Lesko często było atakowane po wojnie przez UPA.

Zamek od frontu.

Synagoga obronna z XVI/XVII w. W Lesku znajduje się jeden z większych w Polsce Kirkut z nagrobkami z XVII - XIX w. / ok.2000 macew,  3 najstarsze z XVIw./

Zabudowa Leska i kościół katolicki z 1539 r.

Rynek

Drugi rynek z pomnikiem wdzięczności dla ACZ

Pomnik i tablica z nazwiskami poległych milicjantów w walkach z UPA
Kategoria wyprawa


  • DST 82.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 05:30
  • VAVG 14.91km/h
  • Temperatura 33.0°C
  • Sprzęt Magnum yava
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kierunek Bieszczady - dzień VI

Wtorek, 26 lipca 2016 · dodano: 11.08.2016 | Komentarze 0

Trasa : Przemyśl, czarnym szlakiem rowerowym przez Hermantowice, Fredropol, Arłamów, do Wojtówki, zielonym szlakiem rowerowym przez Ropienka do Olszanicy, Uherce Mineralne, Lesko, Postołów.

Trasa trudna / przestrzegali mnie spotkani rowerzyści z Przemyśla /, obfitująca w częste strome podjazdy do tego upalnie, bez wiatru. Wypite trzy 1,5 l. wody "Muszynianka". Na domiar złego zapowiedź popołudniowych burz. Przejeżdżając przez niektóre miejscowości rezygnowałem z dokładnego ich zwiedzania. Burza dosłownie złapała mnie na progu agroturystyki. Będąc już w agroturystyce zorientowałem się, że podróżowałem masywem gór stromych.

Cerkiew greckokatolicka w Fredrepolu z 1860r. - obecnie kościół. W miejscowości znajdują się również ruiny zamku z XVI w. zniszczone podczas Potopu i wojny z Tatarami w 1672r. Wg dokumentów miejscowość istnieje od XV w.

Na szlaku

Rzymskokatolicki kościół filialny z 1893r.w Ropince, wzniesiony przez właścicieli dóbr - Wierzbickich jako ich kaplica grobowa. W miejscowości tej, UPA w roku 1944 dokonała pierwszej zbrodni na Polakach na tym terenie.

Za Ropinką


San - ok. 10 m od brzegu znajdowała się agroturystyka, w które mieszkałem.
Kategoria wyprawa


  • DST 28.00km
  • Czas 01:50
  • VAVG 15.27km/h
  • Temperatura 33.0°C
  • Sprzęt Magnum yava
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kierunek Bieszczady - dzień V

Poniedziałek, 25 lipca 2016 · dodano: 08.08.2016 | Komentarze 1

Dzisiejszy dzień poświęcony na zwiedzanie Przemyśla i plażowanie nad Sanem. W Przemyślu byłem już dwa razy samochodem, krótko i nie miałem czasu na "włóczenie" się po starej części miasta.
Przy opisie posłużę się cytatem wyczytanym w jednej z gazet - " Nie ma usprawiedliwienia dla tych, którzy w Przemyślu jeszcze nie byli. Turystów czeka tu tyle atrakcji, że na jednej wizycie z pewnością się nie skończy ! Jedno z najpiękniejszych polskich  miast zachwyca architekturą : stylowe kamieniczki stoją na wysokim brzegu Sanu i wokół rynku. Między nimi, to w górę to w dół - biegną uliczki. Tu nigdy nie wiesz, co cię czeka za zakrętem"
I to jest prawda. W jeden dzień nie da się wszystkiego zobaczyć. W CIT otrzymałem mapki z trasami rowerowymi. Bardzo ciekawa jest trasa wzdłuż linii Twierdzy Przemyśl, którą budowali na początku XX w. Austiacy - brakło czasu.


Rynek główny



Uliczki


Droga na zamek i zamek od frontu


Podobno stary bywalec piwiarni przemyskich


Dworzec główny w Przemyślu / myślałem, że to pałac / i jego wnętrze. Aż żal ściska, że w Częstochowie wyburzyli stary pawilon kolei Warszawsko - Wiedeńskiej

San i jeden z wiszących mostów

Jeden z bunkrów tzw. linii Mołotowa nad Sanem prawie w centrum miasta

Jedna z cerkwi na obrzeżach Przemyśla
Kategoria wyprawa


  • DST 157.00km
  • Teren 50.00km
  • Czas 08:00
  • VAVG 19.62km/h
  • Temperatura 31.0°C
  • Sprzęt Magnum yava
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kierunek Bieszczady - dzień IV

Niedziela, 24 lipca 2016 · dodano: 07.08.2016 | Komentarze 0

Trasa : Koziejówka, Stary Dzików, Oleszyce, Lubaczów, Horyniec Zdrój, trasą rowerową Green Velo przez Radruż, Żmijowiska, Wielkie Oczy, Stubno do Przemyśla.
Trasa Green Velo do Wielkich Oczy super, później drogami szutrowymi, duktami leśnymi i polnymi.Teren lekko pagórkowaty. Kilka podjazdów ale do pokonania rowerem obciążonym sakwami. Dzień bardzo gorący.

Stary Dzików - miejscowość znana wg dokumentów od 1469r. W 1939 r liczyła 2550 mieszkańców w tym 1361 Ukraińców, pozostali to Polacy i Żydzi.


Ruiny Synagogi z przełomu XIX/XX w.


Cerkiew grecko-katolicka z 1904r. Cerkiew jak i okolice Dzikowa wykorzystane zostały przez Wajdę podczas kręcenia filmu Katyń.

Po drodze

Cerkiew z 1809 r. w Oleszycach, nieużytkowana 0d 1947r. Oleszyce małe miasteczko założone w XV w. Były własnością wielkich rodów polskich m.in.Sieniawskich, Zamojskich, Czartoryskich. W latach 1939 - 1941 pod władaniem Sowietów. W 1941 straż graniczna NKWD spaliła więźniów przetrzymywanych na zamku.

Rynek w Lubaczowie - pierwsze wzmianki pochodzą z 1214 r. Miasto o ciekawej historii. W XVII w. walki z Tatarami. W 1918 walki polsko - ukraińskie. W latach 1939 - 1941 pod panowaniem sowietów.

Na rynku

Cerkiew z 1883r.

Konkatedra z XX w.

Mijany Horyniec Zdrój - miejscowość znana od 1444 r. Uzdrowisko od XIX w. Teren walk z tatarami w XVII w. Do 1947 r. często atakowany  a przy tym niszczony przez UPA.

Zespół cerkiewny w Radrużu z XVI w. należący do najcenniejszych zbytków sakralnej architektury drewnianej na terenie Polski jak i Świata. W 2013 r. wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Wnętrze - ołtarz

Przycerkiewny cmentarz - najstarszy nagrobek z XVII w.

Jedna z mijanych po drodze starych gorzelni / teren bogaty w gorzelnie /

Przydrożny krzyż

Stara nieużytkowana od 1947r. zamknięta cerkiew w Wólce Żmijowskiej z 1786r.  z zachowanymi fragmentami polichromiami, ściany ikonostasowej i zdewastowanym chórem.

Cerkiew z 1925r. w Wielkich Oczach - wsi znanej od XIV w. Miasto w latach 1671 - 1935. Prawa miejskie nadał książe Korybut Wiśniowiecki. Zamieszkiwana była prze Polaków, Rusinów i Żydów.

Dawniej Dwór obronny, obecnie Urząd Gminy Wilcze Oczy

Synagoga z 1910r. Wielkie Oczy

Mijana cerkiew w Kobylnicy Wołoskiej

Trasa rowerowa Green Velo do Przemyśla

Kopiec "Monastyr" w Hroszowicach - Gaje. Wg badań archeologicznych jest to miejsce po grodzisku z XII w.

Pałac z XIX w. wybudowany przez ostatnich właścicieli Stubna - wsi znanej od 1358r. Wg podań w roku 1387 pod Stubnem Polacy pod wodzą królowej Jadwigi pokonali wojska królowej Węgier. Zwycięstwo pozwoliło Polsce opanować Lwów Halicz i Ruś Czerwoną.
Pałac należy obecnie do miejscowej stadniny koni.
Kategoria wyprawa


  • DST 51.00km
  • Czas 02:45
  • VAVG 18.55km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Sprzęt Magnum yava
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kierunek Bieszczady - dzień III

Sobota, 23 lipca 2016 · dodano: 05.08.2016 | Komentarze 0

Trasa : Koziejówka, Ułazów, Niemstów, Cieszanów, Stary Lubliniec, Obsza, Moszczenica, Koziejówka.
Miałem jechać do Narola, ale kłopoty z rowerem wymusiły jazdę do serwisu rowerowego - najbliższy był w Cieszanowie, też ciekawe miasteczko. Znane nie tylko w Polsce z organizowanego od roku 2010 Rock Festiwalu.
Prawa miejskie od 1590r. W roku 1672 Jan Sobieski jako hetman wielki koronny pokonał w bitwie tatarów. W latach 1944 - 1947 ciężko dotknięte przez bandy UPA.


Rynek w Cieszanowie

Uliczka z wieżą kościoła św. Wojciecha z 1748r.

Cerkiew św. Jerzego z 1900r.

Obok cerkwi i cmentarza pomnik pomordowanych mieszkańców przez Niemców, Rosjan, UB i UPA. Po prawej stronie nazwiska zamordowanych przez UPA.

Odbudowana synagoga z 1889r.

Kategoria wyprawa


  • DST 145.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 06:58
  • VAVG 20.81km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Magnum yava
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kierunek Bieszczady - dzień II

Piątek, 22 lipca 2016 · dodano: 05.08.2016 | Komentarze 0

Trasa : Obrazów, Sandomierz, trasą rowerową Green Velo przez Stalową Wolę, Nisko do Ulanowa. Dalej Harasiuki, Gózd Lipiński, Biszcza, Tarnogród, Wola Obszańska, Moszczanica, Koziejówka.

W Sandomierzu nie zabawiałem długo, gdyż zwiedzałem go dokładnie podczas poprzedniej wyprawy /2011r./. Na rynku wielu turystów w tym rowerzystów z różnych miast Polski - zmierzali do Krakowa, dziwili się, że ja uciekam z Częstochowy.
Trasa Green Velo, asfaltowa, prowadzi wzdłuż drogi krajowej do Ulanowa i dalej, jedzie się super, mija się malownicze wioski i miasteczka. Można z niej zjechać do Stalowej Woli i Niska. Ja odbiłem w Ulanowie na Harasiuki. Trochę zmieniłem trasę, za namową spotkanego "prawie Pudziana" - były ciężarowiec, obecnie właściciel klubu ćwiczeń siłowych i serwisu rowerów. Również trener personalny m.in. trener jednej z reprezentantek na olimpiadę w Rio.

Brama Opatowska i stary rynek




Widok Wisły z mostu w Sandomierzu


Cerkiew św. Michała Archanioła z 1719 r. i dzwonnica z 1890 r. w Moszczanicy, miejscowości znanej od 1402r., której właścicielem był hetman wielki koronny Adam Sieniawski.
Kategoria wyprawa


  • DST 106.00km
  • Teren 4.00km
  • Czas 05:20
  • VAVG 19.88km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Magnum yava
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kierunek Bieszczady - dzień I

Czwartek, 21 lipca 2016 · dodano: 05.08.2016 | Komentarze 0

Jest to dalsza wędrówka po wschodniej części Polski. Po sprawdzeniu pogody na Weather online, która zapowiadała dobrą pogodę dla tego typu przedsięwzięć ruszyłem. Pojechałem pociągiem do Kielc. W Kielcach godzinne spotkanie u cioci przy kawie. 
Dalsza trasa : Kielce, Daleszyce, Raków, Bogoria, Bilcze, Dębina, Obrazów, gdzie miałem zamówiony nocleg.
Częściowo jechałem swoją wytyczoną trasą, później jechałem szlakiem rowerowym Green Velo - jechało się komfortowo po asfaltowej ścieżce.
Trasą tą jechałem już w jednej z poprzednich wędrówek / 2011 r/, którą opisałem. Klimontów jako wieś jest wg dokumentów znany od XIII w. Był również miastem.

Stanowisko odpoczynku przy szlaku Green Velo w kierunku Sandomierza - są co 20 km.

Kolegiata św. Józefa z XVII w. ufundowana przez Jerzego Ossolińskiego w Klimontowie

Kaplica św. Józefa z XVIII w, w Klimontowie

Widok na kolegiatę z zespołu klasztornego dominikanów z 1620 r. w Klimontowie
Kategoria wyprawa


  • DST 46.00km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:52
  • VAVG 16.05km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Środa, 20 lipca 2016 · dodano: 20.07.2016 | Komentarze 0



  • DST 24.00km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:18
  • VAVG 18.46km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pech

Niedziela, 17 lipca 2016 · dodano: 17.07.2016 | Komentarze 0

Miała być wycieczka, była naprawa roweru. Poszły szprychy w tylnym kole.
Kategoria Przejażdżka