Info

Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2023, Sierpień1 - 0
- 2023, Lipiec2 - 0
- 2023, Czerwiec3 - 0
- 2023, Maj4 - 0
- 2023, Kwiecień2 - 0
- 2022, Listopad2 - 0
- 2022, Październik14 - 0
- 2022, Wrzesień9 - 0
- 2022, Sierpień14 - 0
- 2022, Lipiec12 - 0
- 2022, Czerwiec12 - 0
- 2022, Maj7 - 0
- 2022, Kwiecień3 - 0
- 2022, Marzec7 - 0
- 2021, Wrzesień6 - 0
- 2021, Sierpień5 - 0
- 2021, Lipiec8 - 0
- 2021, Czerwiec11 - 0
- 2021, Maj7 - 0
- 2020, Listopad1 - 0
- 2020, Październik3 - 0
- 2020, Wrzesień6 - 0
- 2020, Sierpień5 - 0
- 2020, Lipiec11 - 0
- 2020, Czerwiec10 - 3
- 2020, Maj12 - 0
- 2020, Kwiecień7 - 0
- 2020, Marzec7 - 0
- 2020, Luty4 - 0
- 2020, Styczeń1 - 0
- 2019, Grudzień1 - 0
- 2019, Listopad4 - 1
- 2019, Październik5 - 0
- 2019, Wrzesień14 - 0
- 2019, Sierpień11 - 0
- 2019, Lipiec13 - 0
- 2019, Czerwiec12 - 0
- 2019, Maj11 - 0
- 2019, Kwiecień10 - 0
- 2019, Marzec9 - 0
- 2019, Luty2 - 0
- 2018, Listopad9 - 0
- 2018, Październik19 - 0
- 2018, Wrzesień16 - 1
- 2018, Sierpień9 - 1
- 2018, Lipiec20 - 3
- 2018, Czerwiec10 - 0
- 2018, Maj13 - 1
- 2018, Kwiecień14 - 0
- 2018, Marzec5 - 0
- 2017, Listopad1 - 0
- 2017, Październik7 - 0
- 2017, Wrzesień8 - 0
- 2017, Sierpień11 - 1
- 2017, Lipiec21 - 0
- 2017, Czerwiec13 - 3
- 2017, Maj14 - 4
- 2017, Kwiecień6 - 0
- 2017, Marzec8 - 1
- 2016, Listopad3 - 0
- 2016, Październik8 - 0
- 2016, Wrzesień8 - 0
- 2016, Sierpień16 - 0
- 2016, Lipiec21 - 2
- 2016, Czerwiec12 - 0
- 2016, Maj11 - 0
- 2016, Kwiecień6 - 0
- 2016, Marzec2 - 0
- 2016, Luty1 - 0
- 2015, Grudzień3 - 2
- 2015, Listopad3 - 2
- 2015, Październik8 - 0
- 2015, Wrzesień6 - 0
- 2015, Sierpień10 - 0
- 2015, Lipiec18 - 1
- 2015, Czerwiec7 - 1
- 2015, Maj7 - 0
- 2015, Kwiecień7 - 0
- 2015, Marzec6 - 0
- 2014, Listopad2 - 2
- 2014, Październik10 - 0
- 2014, Wrzesień8 - 0
- 2014, Sierpień10 - 0
- 2014, Lipiec16 - 8
- 2014, Czerwiec11 - 1
- 2014, Maj9 - 3
- 2014, Kwiecień9 - 0
- 2014, Marzec8 - 0
- 2014, Luty6 - 0
- 2013, Listopad4 - 0
- 2013, Październik3 - 0
- 2013, Wrzesień6 - 2
- 2013, Sierpień10 - 2
- 2013, Lipiec19 - 19
- 2013, Czerwiec11 - 1
- 2013, Maj11 - 1
- 2013, Kwiecień7 - 0
- 2013, Marzec1 - 0
- 2012, Listopad2 - 0
- 2012, Październik5 - 0
- 2012, Wrzesień8 - 4
- 2012, Sierpień14 - 2
- 2012, Lipiec16 - 0
- 2012, Czerwiec10 - 0
- 2012, Maj12 - 3
- 2012, Kwiecień7 - 0
- 2012, Marzec4 - 1
- 2011, Listopad3 - 1
- 2011, Październik2 - 1
- 2011, Wrzesień5 - 1
- 2011, Sierpień12 - 2
- 2011, Lipiec11 - 3
- 2011, Czerwiec7 - 0
- 2011, Maj6 - 0
- 2011, Kwiecień6 - 0
- 2011, Marzec3 - 0
- 2011, Luty1 - 0
Wpisy archiwalne w miesiącu
Lipiec, 2016
Dystans całkowity: | 1410.00 km (w terenie 136.00 km; 9.65%) |
Czas w ruchu: | 81:29 |
Średnia prędkość: | 17.30 km/h |
Liczba aktywności: | 21 |
Średnio na aktywność: | 67.14 km i 3h 52m |
Więcej statystyk |
- DST 127.00km
- Czas 06:53
- VAVG 18.45km/h
- Temperatura 28.0°C
- Sprzęt Magnum yava
- Aktywność Jazda na rowerze
Kierunek Bieszczady - dzień XI - powrót
Niedziela, 31 lipca 2016 · dodano: 14.08.2016 | Komentarze 0
Trasa : Wojnicz, Wierzchosławice, Radłów, Wał-Ruda, Zaborów, Górka, Koszyce, Kazimierza Wlk, Skalbmierz, Działoszyce, Węchadłów, Jędrzejów, Warzyn.Właściciel proponował pozostanie jeszcze na jeden nocleg i zwiedzenie Tarnowa / 16 km / ale że była to niedziela i odczuwałem już trudy pokonanych podjazdów w nogach, postanowiłem głównymi drogami jechać do rodziny do Warzyna. Bardzo gorący, bezwietrzny dzień do 20-tego km. przed Jędrzejowem, kiedy w momencie zaczęło grzmieć i lać. Burzę przeczekałem / prawie 2 godz./ u przemiłych rolników we wsi Lipówka. Już w mżawce dotarłem ok. godz. 20 do stryja.
Wierzchosławice - wieś, w której urodził się i mieszkał Wincenty Witos /1874 -1945/. Niestety byłem za wcześnie aby zwiedzić jego zagrodę - muzeum. Wierzchosławice w latach 20 XX w. były terenem strajków chłopskich. W latach II W.Św. obszar działania AK i BCH.
Wisła z mostu Górka - Koszyce
Zabudowa Kazimierzy Wlk. z XIX w. Pierwsze wzmianki pochodzą z roku 1320. Wg badań archeologicznych pierwsze ślady osadnictwa na tym terenie pochodzą sprzed 6000 lat.
Kościół z 1633r.
Wieża mieszkalna z 1888 r., w której mieszkali praktykanci cukrowni.
Zespół pałacowy z XIX w.
Na uwagę zasługuje również mijany Skalbmierz /niestety zdjęcia się nie udały/. Miasto znane od 1217r. Wg wykopalisk archeologicznych osada istniała już 4000 lat temu. Miejscowość kilkakrotnie była niemal całkowicie zniszczona - podczas Potopu i najazdów tatarskich i kozackich. W czasie II W.Św. dotkliwe represje okupanta wobec ludności. W sierpniu 1944r. miała tu miejsce zwycięska bitwa partyzantów AK, BCh i AL z Niemcami, którzy zamierzali spacyfikować i spalić miasto.
Kościół z XV w. rozbudowywany w XVII i XIX w Działoszycach znanych od 1220r. Przed wojną 90 % mieszkańców stanowili Żydzi całkowicie zgładzeni przez Niemców.
Synagoga z 1852r.
Zabudowa Działoszyc
Kościół pw. św. Piotra i Pawła z 1400 r. we wsi Sancygniów. Wieś znana od XV w., której jednymi z właścicieli była rodzina Deskurów z których wywodzi się nieżyjący już kardynał Deskur - bliski przyjaciel Papieża JPII. Legenda mówi, że miedzy kościołem a pałacem istnieje podziemny korytarz.
Zespół pałacowy Deskurów z 1882r. wybudowany na miejscu dworu obronnego. W czasach PRL mieścił się tu zakład odwykowy. Po roku 1990 pałac kupiła prywatna osoba, która zmarła w trakcie remontu. Od tego czasu nic się nie robi a pałac niszczeje.
Figura naprzeciw pałacu.
Kategoria wyprawa
- DST 104.00km
- Czas 06:43
- VAVG 15.48km/h
- Temperatura 30.0°C
- Sprzęt Magnum yava
- Aktywność Jazda na rowerze
Kierunek Bieszczady - dzień X - powrót
Sobota, 30 lipca 2016 · dodano: 13.08.2016 | Komentarze 0
Trasa : Korczyna, Odrzykoń, Wojaszówka, Frysztak, Januszkowice, Brzostek, Jodłowa, Joniny, Tuchów, Pleśna, Rzuchowa, Szczepanowice, Wojnicz.Początkowo miałem jechać do Tarnowa, ale z kilku wynotowanych tam noclegów nie było wolnych miejsc. Najbliższy znalazłem i to z trudem w Wojniczu. Było to połączenie restauracji z domem weselnym, w którym akurat odbywało się wesele.
Na trasie, jak to Pogórze sporo podjazdów, najgorszy / bardzo stromy / przy wjeździe do Frysztak. Jeszcze w Korczyna dołączyło do mnie dwóch ponad 70 - cio letnich rowerzystów, którzy towarzyszyli mi przez ponad 20 km. Dzięki nim, krótszą drogą dotarłem do Frysztaku / tempo 20 km/h /. W trakcie rozmowy, powiedzieli, że jeżdżą codziennie / nawet zimą / i że odkąd zaczęli, schudli obaj po 30 kg. a ważyli grubo po 100 kg.
Widok na Krosno z góry na której stoi agroturystyka, w której nocowałem.
Frasztak i rzeka Wisłok z oddali. Miejscowość znana od XIII w. Miasteczko o ciekawej historii dwukrotnie niemal całkowicie zniszczone. W XV w. przez wojska węgierskie oraz w czasie II W. Św. - ocalał tylko kościół.
Odbudowany w początkach XX w. kościół. Pierwotnie wznosił się drewniany kościół z 1442r.
Mijany kościół we wsi Glinik Średni.
Dwór we wsi Przeczyca z XIXw. obecnie zespół szkół.
Drewniany, duży kościół z 1670r. we wsi Jodłowa, której początki sięgają XIV w. - obok stoi duży niedawno wybudowany. Wieś była w XVIII w. miejscem wystąpień chłopów przeciw pańszczyzny. W czasie II W.Św. silny ośrodek AK i Gwardii ludowej. Z Jodłowej pochodził znany zapaśnik Zbyszko Cyganiewicz. Mieszka tu piosenkarz Maciej Maleńczuk.
Też w Jodłowej Dom przyjęć i hotel. Wygląda jak odrestaurowany pałac - brak informacji.
Zespół pałacowy z XVIII w. w miasteczku Ryglice, obecnie zespół szkół ponadgimnazjalnych.
Rynek w Ryglicach. Miejscowości znanej od 1301 r. - często niszczonej najazdami Tatarów i podczas Potopu.
Jedna z uliczek w Ryglicy
Ratusz z XIX w. w Tuchowie, miejscowości znanej od 1105r.
Mijane krajobrazy na drodze do Wojnicza
Dunajec.
Kategoria wyprawa
- DST 67.00km
- Czas 04:30
- VAVG 14.89km/h
- Temperatura 33.0°C
- Sprzęt Magnum yava
- Aktywność Jazda na rowerze
Kierunek Bieszczady - dzień IX
Piątek, 29 lipca 2016 · dodano: 13.08.2016 | Komentarze 0
Trasa : Postołów, Zagórz, Sanok, Jurowce, Strachacice, Wzdów, Haczów, Jabłonica Polska, Korczyna.Dzień bardzo gorący. Trasa bardzo urozmaicona. Sporo podjazdów. Największa niespodzianka / mordęga /czekała mnie u celu. Będąc już w Korczyna przez telefon usłyszałem od właściciela agroturystyki, że mam kierować się ulicą Zamkową wzdłuż Drogi Krzyżowej i naprzeciw XII stacji jest jego gospodarstwo. Już przy drugiej stacji zszedłem z roweru i całą drogę pokonałem pieszo z trudem pchając objuczony rower - jest tak stromo. Po drodze mijali mnie rowerzyści na kolarzówkach, którzy też trochę wyżej schodzili z roweru i szli pieszo. Przed drzwiami agroturystyki przywitał mnie gospodarz, szeroko się uśmiechając, mówiąc, że mam odpuszczone wszystkie grzechy.
Wjazd do Sanoka w deszczu. Od pierwszego spojrzenia wiedziałem, że to piękne miasteczko i się nie myliłem. Wg dokumentów istnieje od 1150r. Miasto o ciekawej historii. Miejsce zamieszkania ostatniej żony Jagieły - Sońki. Często przebywała tu królowa Bona.
W czasie II WŚ silny ośrodek AK i NSZ. Po wojnie, po wkroczeniu ACZ represje wobec żołnierzy AK i NSZ.
Rynek główny, zabudowa z XIXw.
Zamek z XVI w. Odbudowany, obecnie wystawy malarstwa m.in.Beksińskiego
Widok z zamku.
Kościół z XIX w.
Warte odwiedzenia Muzeum Budownictwa Ludowego - założone w 1958r. prezentuje kulturę pogranicza na obszarze pogórzy oraz wschodniej części polskich Karpat. Zgromadzono tu ok.100 obiektów - cerkwie, chałupy /jedna z nich z roku 1681/, dwory szlacheckie itp. Na zdjęciu rynek galicyjski.
Jedna z uliczek w skansenie.
Jedno z pomieszczeń poczty, w której pracował i mieszkał z rodziną naczelnik poczty.
San w Sanoku.
Po drodze drewniana cerkiew z XIX w. w Trepczy.
Drewniana cerkiew z dzwonnicą w Jurowcu
Po drodze odrestaurowany przez nowych właścicieli, dwór szlachecki z XVIII w.
Restaurowany pałac z XVIII w. w miejscowości Wzdów
Dwór we wsi Kombornia z XVIII w. wybudowany na miejscu zniszczonego zamku, obecnie hotel i SPA. Wieś założona w roku 1426 przez kolonistów z Niemiec. Poprzednia nazwa "Kaltborn".
Rynek w Korczynie.
Zamek w Podzamczu na granicy Korczyna i Odrzykonia. Pierwsze wzmianki pochodzą z roku 1348. W późniejszych czasach zamek podzielony był na dwie części, z których właścicielami były inne rodziny, które ze sobą ciągle się procesowały. Z córką jednego z właścicieli ożenił się Aleksander Fredro, który na podstawie dokumentów i zebranych informacji o waśniach właścicieli napisał "Zemstę". Początkowo Wajda zamierzał tu kręcić film, ale z uwagi na duże ruiny wybrał Ogrodzieniec.
Zamek nigdy nie był zdobyty, zniszczony został przez samych właścicieli. Był również budulcem dla kościoła w Korczynie jak i pobliskich domów.
Widok z zamku
Sala tortur
Po burzy, na terenie agroturystyki.
Kategoria wyprawa
- DST 46.00km
- Teren 8.00km
- Czas 03:15
- VAVG 14.15km/h
- Temperatura 32.0°C
- Sprzęt Magnum yava
- Aktywność Jazda na rowerze
Kierunek Bieszczady - dzień VIII
Czwartek, 28 lipca 2016 · dodano: 11.08.2016 | Komentarze 0
Trasa : Postołów, Glinna, Uherce Mineralne, Orelec, Bóbrka, Solina, Myczkowce, Uherce Mineralne, Lesko, Postołów.Tym razem burza dopadła mnie w drodze powrotnej w Uhercach. Burzy towarzyszyło oberwanie chmury, lało przez ok 2 godziny. Zaporę w Soline zobaczyłem ale jeziora już nie - uciekałem jak w dniu poprzednim przed burzą.
Pod budowę zapory na Solinie zatopiono 7 wsi. Budowa trwała w latach 1960 - 1968. Plany budowy opracowywano już w latach 20 XX w. Zapora ma prawie 82 m wysokości i 664 m długości.
Przy zaporze wiele ośrodków wypoczynkowych. W pozostałej po zalaniu wsi Solina mieszkają pracownicy zapory i elektrowni.
Zapora wodna w Myczkowcach - osadzie założonej w 1376r. Zapora powstała w latach 1956 - 1960. W latach 1939 -1941 miejscowość okupywali Sowieci. Mieszkańcy osady w latach 1944 -1947 często byli nękani przez UPA.
Na zaporze w Myczkowcach
Widok z zapory
Dworzec turystycznej kolejki bieszczadzkiej w Uhercach Mineralnych. Tu dopadła mnie trwająca ok. 2 godz. burza i ulewny deszcz.
Kategoria wyprawa
- DST 53.00km
- Czas 03:08
- VAVG 16.91km/h
- Temperatura 32.0°C
- Sprzęt Magnum yava
- Aktywność Jazda na rowerze
Kierunek Bieszczady - dzień VII
Środa, 27 lipca 2016 · dodano: 11.08.2016 | Komentarze 0
Trasa : Postołów, Hoczew, Pogranicze, Baligród, powrót tą samą drogą przez Średnią Wieś.Miałem zamiar z Baligrodu jechać do Polańczyka, dalej wzdłuż jeziora do Soliny, Myczkowic, Postołowa. Wystraszyły mnie nadciągające chmury wróżące burzę. Tym razem bez sakw jechało się dużo lżej. Spotkani po drodze inni rowerzyści zrobili podobnie. Burza rzeczywiście była. Dosięgła mnie już po przyjeździe.
Czołg upamiętniający walki z UPA w Baligrodzie. / na cokole stoi T-34, przedtem stał T-70- rzeczywisty /. Miejscowość jako Baligród powstała w XVII w. Jednym z założycieli był dziadek Mikołaja Reja. Mieszkańcy tego rejonu brali czynny udział w Powstaniu Styczniowym. W czasie II wojny silny ośrodek AK. Mordy UPA na Polakach zaczęły się już w 1944r.
Cerkiew obecnie kościół
Tablica upamiętniająca zamordowanych przez UPA
Cmentarz wojenny
Na trasie z Baligrodu
Drewniany kościół z XVI w. w Średniej Wsi - miejscowości o ciekawej historii. Powstała jeszcze gdy ziemie te należały do Rusi Halickiej. Jedną z właścicieli była wielka miłość Adama Mickiewicza - Ewa Kuczkowska.
Dzwonnica z 1927r. za którą stała zniszczona w czasie II wojny cerkiew greckokatolicka. Miejscowość była wielokrotnie napadana przez UPA. Pierwszy raz dokonano mordu na Polakach zaraz po wyjściu Niemców. W czasie walk zniszczono całkowicie pałac po którym pozostał park.
San
Zamek Kmitów z XVI w Lesku. Pierwotnie gotycki, przebudowany w 1839r. obecnie hotel. Lesko wg dokumentów znane od XIV w. Wg badań archeologicznych tereny Leska były zamieszkiwane od VI w p.n.e. Miasto ciężko doświadczone podczas Potopu. Przed II WŚ 61% mieszkańców stanowili Żydzi. Po wkroczeniu Niemców do Leska Ukraińcy i ich greckokatoliccy duchowni gorąco i uroczyście ich witali. W latach 1939 - 1941 pod rządami Sowietów, którzy całą inteligencję wywieźli na wschód. W 1941r. Lesko zdobyte było przez Słowaków. W czasie wojny silny ośrodek AK. Lesko często było atakowane po wojnie przez UPA.
Zamek od frontu.
Synagoga obronna z XVI/XVII w. W Lesku znajduje się jeden z większych w Polsce Kirkut z nagrobkami z XVII - XIX w. / ok.2000 macew, 3 najstarsze z XVIw./
Zabudowa Leska i kościół katolicki z 1539 r.
Rynek
Drugi rynek z pomnikiem wdzięczności dla ACZ
Pomnik i tablica z nazwiskami poległych milicjantów w walkach z UPA
Kategoria wyprawa
- DST 82.00km
- Teren 2.00km
- Czas 05:30
- VAVG 14.91km/h
- Temperatura 33.0°C
- Sprzęt Magnum yava
- Aktywność Jazda na rowerze
Kierunek Bieszczady - dzień VI
Wtorek, 26 lipca 2016 · dodano: 11.08.2016 | Komentarze 0
Trasa : Przemyśl, czarnym szlakiem rowerowym przez Hermantowice, Fredropol, Arłamów, do Wojtówki, zielonym szlakiem rowerowym przez Ropienka do Olszanicy, Uherce Mineralne, Lesko, Postołów.Trasa trudna / przestrzegali mnie spotkani rowerzyści z Przemyśla /, obfitująca w częste strome podjazdy do tego upalnie, bez wiatru. Wypite trzy 1,5 l. wody "Muszynianka". Na domiar złego zapowiedź popołudniowych burz. Przejeżdżając przez niektóre miejscowości rezygnowałem z dokładnego ich zwiedzania. Burza dosłownie złapała mnie na progu agroturystyki. Będąc już w agroturystyce zorientowałem się, że podróżowałem masywem gór stromych.
Cerkiew greckokatolicka w Fredrepolu z 1860r. - obecnie kościół. W miejscowości znajdują się również ruiny zamku z XVI w. zniszczone podczas Potopu i wojny z Tatarami w 1672r. Wg dokumentów miejscowość istnieje od XV w.
Na szlaku
Rzymskokatolicki kościół filialny z 1893r.w Ropince, wzniesiony przez właścicieli dóbr - Wierzbickich jako ich kaplica grobowa. W miejscowości tej, UPA w roku 1944 dokonała pierwszej zbrodni na Polakach na tym terenie.
Za Ropinką
San - ok. 10 m od brzegu znajdowała się agroturystyka, w które mieszkałem.
Kategoria wyprawa
- DST 28.00km
- Czas 01:50
- VAVG 15.27km/h
- Temperatura 33.0°C
- Sprzęt Magnum yava
- Aktywność Jazda na rowerze
Kierunek Bieszczady - dzień V
Poniedziałek, 25 lipca 2016 · dodano: 08.08.2016 | Komentarze 1
Dzisiejszy dzień poświęcony na zwiedzanie Przemyśla i plażowanie nad Sanem. W Przemyślu byłem już dwa razy samochodem, krótko i nie miałem czasu na "włóczenie" się po starej części miasta.Przy opisie posłużę się cytatem wyczytanym w jednej z gazet - " Nie ma usprawiedliwienia dla tych, którzy w Przemyślu jeszcze nie byli. Turystów czeka tu tyle atrakcji, że na jednej wizycie z pewnością się nie skończy ! Jedno z najpiękniejszych polskich miast zachwyca architekturą : stylowe kamieniczki stoją na wysokim brzegu Sanu i wokół rynku. Między nimi, to w górę to w dół - biegną uliczki. Tu nigdy nie wiesz, co cię czeka za zakrętem"
I to jest prawda. W jeden dzień nie da się wszystkiego zobaczyć. W CIT otrzymałem mapki z trasami rowerowymi. Bardzo ciekawa jest trasa wzdłuż linii Twierdzy Przemyśl, którą budowali na początku XX w. Austiacy - brakło czasu.
Rynek główny
Uliczki
Droga na zamek i zamek od frontu
Podobno stary bywalec piwiarni przemyskich
Dworzec główny w Przemyślu / myślałem, że to pałac / i jego wnętrze. Aż żal ściska, że w Częstochowie wyburzyli stary pawilon kolei Warszawsko - Wiedeńskiej
San i jeden z wiszących mostów
Jeden z bunkrów tzw. linii Mołotowa nad Sanem prawie w centrum miasta
Jedna z cerkwi na obrzeżach Przemyśla
Kategoria wyprawa
- DST 157.00km
- Teren 50.00km
- Czas 08:00
- VAVG 19.62km/h
- Temperatura 31.0°C
- Sprzęt Magnum yava
- Aktywność Jazda na rowerze
Kierunek Bieszczady - dzień IV
Niedziela, 24 lipca 2016 · dodano: 07.08.2016 | Komentarze 0
Trasa : Koziejówka, Stary Dzików, Oleszyce, Lubaczów, Horyniec Zdrój, trasą rowerową Green Velo przez Radruż, Żmijowiska, Wielkie Oczy, Stubno do Przemyśla.Trasa Green Velo do Wielkich Oczy super, później drogami szutrowymi, duktami leśnymi i polnymi.Teren lekko pagórkowaty. Kilka podjazdów ale do pokonania rowerem obciążonym sakwami. Dzień bardzo gorący.
Stary Dzików - miejscowość znana wg dokumentów od 1469r. W 1939 r liczyła 2550 mieszkańców w tym 1361 Ukraińców, pozostali to Polacy i Żydzi.
Ruiny Synagogi z przełomu XIX/XX w.
Cerkiew grecko-katolicka z 1904r. Cerkiew jak i okolice Dzikowa wykorzystane zostały przez Wajdę podczas kręcenia filmu Katyń.
Po drodze
Cerkiew z 1809 r. w Oleszycach, nieużytkowana 0d 1947r. Oleszyce małe miasteczko założone w XV w. Były własnością wielkich rodów polskich m.in.Sieniawskich, Zamojskich, Czartoryskich. W latach 1939 - 1941 pod władaniem Sowietów. W 1941 straż graniczna NKWD spaliła więźniów przetrzymywanych na zamku.
Rynek w Lubaczowie - pierwsze wzmianki pochodzą z 1214 r. Miasto o ciekawej historii. W XVII w. walki z Tatarami. W 1918 walki polsko - ukraińskie. W latach 1939 - 1941 pod panowaniem sowietów.
Na rynku
Cerkiew z 1883r.
Konkatedra z XX w.
Mijany Horyniec Zdrój - miejscowość znana od 1444 r. Uzdrowisko od XIX w. Teren walk z tatarami w XVII w. Do 1947 r. często atakowany a przy tym niszczony przez UPA.
Zespół cerkiewny w Radrużu z XVI w. należący do najcenniejszych zbytków sakralnej architektury drewnianej na terenie Polski jak i Świata. W 2013 r. wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Wnętrze - ołtarz
Przycerkiewny cmentarz - najstarszy nagrobek z XVII w.
Jedna z mijanych po drodze starych gorzelni / teren bogaty w gorzelnie /
Przydrożny krzyż
Stara nieużytkowana od 1947r. zamknięta cerkiew w Wólce Żmijowskiej z 1786r. z zachowanymi fragmentami polichromiami, ściany ikonostasowej i zdewastowanym chórem.
Cerkiew z 1925r. w Wielkich Oczach - wsi znanej od XIV w. Miasto w latach 1671 - 1935. Prawa miejskie nadał książe Korybut Wiśniowiecki. Zamieszkiwana była prze Polaków, Rusinów i Żydów.
Dawniej Dwór obronny, obecnie Urząd Gminy Wilcze Oczy
Synagoga z 1910r. Wielkie Oczy
Mijana cerkiew w Kobylnicy Wołoskiej
Trasa rowerowa Green Velo do Przemyśla
Kopiec "Monastyr" w Hroszowicach - Gaje. Wg badań archeologicznych jest to miejsce po grodzisku z XII w.
Pałac z XIX w. wybudowany przez ostatnich właścicieli Stubna - wsi znanej od 1358r. Wg podań w roku 1387 pod Stubnem Polacy pod wodzą królowej Jadwigi pokonali wojska królowej Węgier. Zwycięstwo pozwoliło Polsce opanować Lwów Halicz i Ruś Czerwoną.
Pałac należy obecnie do miejscowej stadniny koni.
Kategoria wyprawa
- DST 51.00km
- Czas 02:45
- VAVG 18.55km/h
- Temperatura 29.0°C
- Sprzęt Magnum yava
- Aktywność Jazda na rowerze
Kierunek Bieszczady - dzień III
Sobota, 23 lipca 2016 · dodano: 05.08.2016 | Komentarze 0
Trasa : Koziejówka, Ułazów, Niemstów, Cieszanów, Stary Lubliniec, Obsza, Moszczenica, Koziejówka.Miałem jechać do Narola, ale kłopoty z rowerem wymusiły jazdę do serwisu rowerowego - najbliższy był w Cieszanowie, też ciekawe miasteczko. Znane nie tylko w Polsce z organizowanego od roku 2010 Rock Festiwalu.
Prawa miejskie od 1590r. W roku 1672 Jan Sobieski jako hetman wielki koronny pokonał w bitwie tatarów. W latach 1944 - 1947 ciężko dotknięte przez bandy UPA.
Rynek w Cieszanowie
Uliczka z wieżą kościoła św. Wojciecha z 1748r.
Cerkiew św. Jerzego z 1900r.
Obok cerkwi i cmentarza pomnik pomordowanych mieszkańców przez Niemców, Rosjan, UB i UPA. Po prawej stronie nazwiska zamordowanych przez UPA.
Odbudowana synagoga z 1889r.
Kategoria wyprawa
- DST 145.00km
- Teren 2.00km
- Czas 06:58
- VAVG 20.81km/h
- Temperatura 28.0°C
- Sprzęt Magnum yava
- Aktywność Jazda na rowerze
Kierunek Bieszczady - dzień II
Piątek, 22 lipca 2016 · dodano: 05.08.2016 | Komentarze 0
Trasa : Obrazów, Sandomierz, trasą rowerową Green Velo przez Stalową Wolę, Nisko do Ulanowa. Dalej Harasiuki, Gózd Lipiński, Biszcza, Tarnogród, Wola Obszańska, Moszczanica, Koziejówka.W Sandomierzu nie zabawiałem długo, gdyż zwiedzałem go dokładnie podczas poprzedniej wyprawy /2011r./. Na rynku wielu turystów w tym rowerzystów z różnych miast Polski - zmierzali do Krakowa, dziwili się, że ja uciekam z Częstochowy.
Trasa Green Velo, asfaltowa, prowadzi wzdłuż drogi krajowej do Ulanowa i dalej, jedzie się super, mija się malownicze wioski i miasteczka. Można z niej zjechać do Stalowej Woli i Niska. Ja odbiłem w Ulanowie na Harasiuki. Trochę zmieniłem trasę, za namową spotkanego "prawie Pudziana" - były ciężarowiec, obecnie właściciel klubu ćwiczeń siłowych i serwisu rowerów. Również trener personalny m.in. trener jednej z reprezentantek na olimpiadę w Rio.
Brama Opatowska i stary rynek
Widok Wisły z mostu w Sandomierzu
Cerkiew św. Michała Archanioła z 1719 r. i dzwonnica z 1890 r. w Moszczanicy, miejscowości znanej od 1402r., której właścicielem był hetman wielki koronny Adam Sieniawski.
Kategoria wyprawa