Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi andjas z miasteczka Częstochowa - Lisiniec. Mam przejechane 42927.00 kilometrów w tym 4562.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.37 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Flag Counter

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy andjas.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 46.00km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:10
  • VAVG 21.23km/h
  • Temperatura 33.0°C
  • Sprzęt Magnum yava
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na Podlasie - dzień XIV - powrót

Niedziela, 2 sierpnia 2015 · dodano: 14.08.2015 | Komentarze 0

Trasa : Żelechów, Boruciska, Wola Zadybska, Trojanów, Więcków, Brzeziny, Stężyca, Dęblin

Noc ciepła zapowiadała gorący dzień. Niewyspany, ponieważ nie zauważyłem poprzedniego wieczoru, że posesja Mariana leży przy drodze wojewódzkiej a ruch samochodów był duży. Dość wcześnie, bo już o 7,30, po śniadaniu i kawie, które zaserwował Marian/jeszcze raz dziękuję/, ruszyłem w trasę. Zamierzałem dojechać do Radomia, gdzie zamówiony miałem już nocleg. Jechałem jak zwykle drogami gminnymi. W Dęblinie byłem ok. 11,00, było bardzo gorąco, przejeżdżałem koło dworca i zamiast rowerem do Radomia a później do Kielc, postanowiłem pociągiem, który odchodził za dwie godz. W Kielcach byłem o 15,10.
Czas w pociągu spędziłem na rozmowie z bardzo sympatyczną i ładną studentką archeologii i geodezji UJ, która jechała na praktyki, oczywiście z rowerem. Jak powiedziała często jeździ, pokonując dość duże odcinki. / wciągu któregoś z weekendów zrobiła 500 km /. Przeważnie sypia w śpiworze na wolnym powietrzu / ma przy sobie zawsze gaz pieprzowy na ewentualnych intruzów /.
W Kielcach, do których lubię zaglądać / jestem scyzoryko - medalikarz / noc spędziłem u cioci / nestorki rodu /.


Po drodze mijane kapliczki - ładne



Zespół dworsko folwarczny w miejscowości Trojanów. Miejscowość znana od XVI w. Wypoczynkowa. Pałac wybudowano na przełomie XVIII i XIX w. dla ówczesnego właściciela majątku. Zniszczony po Powstaniu Styczniowym. Po wojnie pałac, budynki gospodarcze i parki uległy dalszemu zniszczeniu. Założona spółka w gminie "Trojanów " przy wsparciu władz wojewódzkich i dofinansowaniu z UE w latach 2007 - 2013 przywróciła zespołowi dawną świetność. / całkowity koszt 17 mln. z UE 6,8 mln /. Prace trwają nadal. Park jest ogólnie dostępny. W pałacu hotel sale konferencyjno - restauracyjne.
Kategoria wyprawa



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa nasas
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]